środa

Wpadnijcie na parę chwil

Są takie miejsca, które dają siłę.
Ten kwiatek, ten kamyk, te chmury. Cień, co łasi się do rozgrzanego muru. Pachnący wiatr, który głaszcze ramiona i nogi. Wszystko to niby dobrze nam znane, ale Tam wygląda jakoś inaczej.

Może dlatego, że w końcu znaleźliśmy czas, żeby na nie popatrzeć.
Może dlatego, że spowite są w magię miejsca.
Może dlatego, że świat ludzi, do których jedziemy - trochę inny od własnego, a zarazem ucieleśniający nasze wewnętrzne tęsknoty.
A z drugiej strony...tak dobrze wrócić potem do siebie. Po to  chyba wyjeżdżamy - żeby na skrzydłach wrócić do swojego gniazda.



Nasz dom zawsze lubił gości. Czasem bywało, że w pokoju z kuchnią, w którym kiedyś mieszkaliśmy, spało 10 osób. Teraz miejsca jest więcej.
Może centrum naszego wszechświata dopiszecie do swoich map pamięci? Do tych miejsc, na których wspomnienie robi się cieplej, gdy w domu i w pracy niepogoda a czasem grzmi?



Ojców i Kraków czeka. My też.
Wpadnijcie na parę chwil  
Zapraszamy

Namiary można znaleźć TUTAJ



Fot. 1. i 3. Chata za Wsią - fot. Chłopak zza Lustra
Fot. 2.  Chata za Wsią - fot. Marek O. - www.fotoproarte.pl



3 komentarze:

  1. Kiedyś do Was przyjedziemy
    tylko niech dzieci ciut podrosną, aby podróż łagodniej można było spędzić.
    Taki mam plan.

    Nie tylko dla widoków,
    przyrody,
    miejsca.

    Lubię kolekcjonować/poznawać ludzi których warto poznać, którzy mnie ubogacą,
    a czuję że u Was tak będzie.

    Pozdrawiam lipcowo i słowikowo- czasem jeszcze u nas śpiewają ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj pięknie za tą wsią, pięknie! I gospodarze też przepiękni, przesympatyczni i ogólnie wszystko "prze" jak to mawia Alusia ;) Pozdrawiamy cioteczko i dziękujemy raz jeszcze za gościnę, dobre słowo i za to, że mając wtedy tak mało czasu, tak dużo nam go poświęciliście.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, chyba zegarek coś źle ustawiony, bo u mnie teraz 9.33 jest.

      Usuń